Sunday, May 4, 2008

MAJÓWKA

Boszesz ty mój co sie nie działo lub co sie działo trudno to określić. Tyniec Legnicki znów dał nam do myślenia. Ale co było to było. W każdym bądź razie było piknie no. Przemo ty bracie mój z rakemna dajemy czadu jak zawsze.











o to chyba WROcław

No comments: